Finałowe koncerty w tonacji mollowej

16 października 2015 roku zakończyły się przesłuchania III etapu XVII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina. W ciągu 3 dni wystąpiło 20 pianistów z 12 krajów.

Zgodnie z regulaminem konkursu, do finału Jury pod przewodnictwem prof. Katarzyny Popowej-Zydroń zakwalifikowało 10 uczestników z 8 krajów. Na wyniki przyszło nam czekać ponad 1,5 godziny! Werdykt miał być podany 16 października między 20:30 a 22:00. Wszyscy nerwowo obgryzali paznokcie, licząc na pojawienie się wyniku już przed 21:00. W internecie komentarz prześcigał komentarz, na Facebooku użytkownicy typowali swoich zwycięzców, a na stronie, która transmitowała na żywo sytuację w foyer Filharmonii Narodowej, na której można było na bieżąco komentować „wydarzenie” (czyli tak na prawdę oczekiwanie w napięciu), internauci wprost wychodzili z siebie, nie mogąc się już doczekać tych dziesięciu nazwisk! Wreszcie, o 22:10 doczekaliśmy się werdyktu.

Poniżej lista wszystkich zakwalifikowanych do finału uczestników:
1. Seong-Jin Cho (Korea Południowa)
2. Aljoša Jurinić (Chorwacja)
3. Aimi Kobayashi (Japonia)
4. Kate Liu (Stany Zjednoczone)
5. Eric Lu (Stany Zjednoczone)
6. Szymon Nehring (Polska)
7. Georgijs Osokins (Łotwa)
8. Charles Richard-Hamelin (Kanada)
9. Dmitry Shishkin (Rosja)
10. Yike (Tony) Yang (Kanada)

Przesłuchania finałowe rozpoczną się 18 października o godzinie 18:00 i potrwają do 20 października. Jako pierwszy zaprezentuje się Seong-Jin Cho z Korei Południowej.

Pianiści wykonają jeden z koncertów fortepianowych Fryderyka Chopina: e-moll op.11 lub f-moll op.21. Artystom towarzyszyć będzie Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Narodowej pod dyrekcją Maestro Jacka Kaspszyka.
Nazwiska laureatów poznamy w nocy z 20 na 21 października.

Wczoraj w samo południe w Sali Kameralnej Filharmonii Narodowej odbyła się specjalna konferencja prasowa poświęcona zakończeniu III etapu Konkursu Chopinowskiego. Przewodnicząca jury, prof. Katarzyna Popowa-Zydroń na pytanie o to, jakie przesłanie dają światu i przyszłym uczestnikom tak różne osobowości w finale, odpowiedziała, że nie daje to światu jeszcze żadnego przesłania. Stwierdziła, że będzie w stanie udzielić odpowiedzi, gdy wybrana zostanie finałowa trójka. Trzeba przyznać, że tym razem finaliści prezentują pełną gamę interpretacji, co wzbudza wiele kontrowersji wśród wszystkich zainteresowanych – komentatorów, publiczności oraz internautów – w końcu Chopin był jeden, więc interpretacji też dobrze, by nie było zbyt wiele – to nadal muzyka klasyczna. Prof. Popowa-Zydroń przyznała także, że w graniu Chopina nie chodził o podkreślanie indywidualizmu, własnej interpretacji, sposobu postrzegania kompozycji genialnego Polaka. Kompozytor zawarł w swoich rękopisach uwagi, które trzeba chronić i nie można pozwolić, by teraz każdy zaczął interpretować jego dzieła, jak mu się podoba, ponieważ to w ostateczności może doprowadzić do śmierci tej pięknej muzyki.

Zobaczymy, jak pianistom pójdzie w finale. Będziemy mieli niepowtarzalną okazję porównać ich pomysły na I Koncert fortepianowy e-moll, ponieważ aż dziewięciu uczestników wybrało właśnie ten utwór

. Oby tylko jury nie usnęło. To oczywiście żart. Być może między dziewięć wykonań II Koncertu fortepianowego e-moll ustawiony zostanie jedyny uczestnik z koncertem f-moll.