„BODO”. TVP właśnie zakończyła emisję czwartego odcinka super serialu. Ciekawe co przyniosą kolejne, już nieco w innej obsadzie… Pół roku temu przypadkowo wszedłem na plan zdjęciowy wieczorowych scen kręconych na ul. Mostowej. Dla przypomnienia kilka fotek z tego niespodziewanego spotkania. Serial nabiera tempa, tak szybkiego jak mknął na zdjęciach nieco antyczne wehikuły. Miłego oglądania kolejnych odcinków.
Ale wróćmy na chwilę do tamtego wieczoru:
Wychodząc ze spotkania z Muzeum Literatury poświęconego Mieczysławowi Foggowi, zupełnie niespodziewanie na ul. Mostowej wpadłem na ekipę, która akurat kręciła sceny do filmu o Eugeniuszu Bodo. Fotki są trochę poruszone, bo krzyczeli, żeby nie włączać lampy błyskowej. Mimo, że starałem się skrywać za murkami, to chyba nieopatrznie wszedłem w kadr (“to się wytnie”) i ekipa będzie musiała dokręcić niektóre sceny. Bardzo całą ekipę przepraszam, ale na takie widoki nie mogłem się opanować… ps. ciekawostką jest fakt, że większość statystów była zza naszej wschodniej granicy. [post z dedykacją dla “Café Bodo II RP”]
Foto i tekst: Igor Strojecki.