Dobra Dieta przygotowywana z pasji
KIM JEST JULIA DYBOWSKA ? – PIERWSZA POLSKA ŻYWA BARBIE
Julia Dybowska, o której pisaliśmy kilka miesięcy temu zrobiło się ostatnio bardzo głośno.Julia od kilku lat zajmuje się reklamowaniem różnych produktów na Instagramie. Profil blondynki z Polski obserwuje już ponad 180 tysięcy osób. Mężczyźni zachwycają się jej urodą, a kobiety podpytują w komentarzach, gdzie kupuje ciuchy lub jakich marek nosi dodatki.
Dotychczas najpopularniejszą żywą Barbie była ukraińska fotomodelka Valeria Lukyanova,
30-latka z Mołdawii, która na skutek operacji plastycznych upodobniła się do najsłynniejszej lalki świata.
Teraz Polacy doczekali się własnej wersji lalki. Jest nią mieszkanka Warszawy 26-letnia Julia Dybowska Blondynka, z długimi nogami, bardzo szczupłą sylwetką. i dużym biustem .sprawia, że trudno przejść obok niej obojętnie
Opinie na temat obu dziewczyn są podzielone. Jedni zachwycają się ich wyglądem, inni z kolei wypominają im to, że bardziej przypominają lalki niż żywego człowieka.
Jak one dają radę utrzymywać cały czas takie sylwetki. Coś mi tu pachnie Dobrą dietą:
Dobra dieta przygotowywana z pasji!
Julka Dybowska Gwiazda mediów społecznościowych nie może narzekać na swoje życie. Regularnie jeździ na zakupy do najbardziej luksusowych butików w Europie. Najwyraźniej polskie celebrytki rośnie silna konkurencja. Przykładem niech będzie Natalia Siwiec a ciekawostką jest, że dziewczyny od dawna się przyjaźnią.
Myślicie, że popularność Julii będzie rosła, że będzie o niej głośno? Czekamy na Wasze, na ten temat, opinie.
Jullia na co dzień wrzuca na Instagram masę selfie i zdjęć robionych w domu. Ale też chętnie pokazuje fotki z pobytu w luksusowych kurortach,
Jedni ją kochają, drudzy krytykują a liczba komentarzy i polubień pod jej postami jest oszałamiająca.
Czym Julie tak bardzo denerwuje niektórych? Szczupłą sylwetką? Zamiłowaniem do luksusowych ubrań i dodatków? Wakacjami w ciekawych zakątkach świató A moze wszystkim. Prawdą jest jednak to, że wiele kobiet chciałoby wyglądać i ubierać się tak, jak ona, a najlepiej o tym świadczą komentarze pod jej zdjęciami
Dlaczego więc nasz pierwszy artykuł o Julii, wywołał wśród Was taką falę oburzenió
Ważnym jest dla nas Wasze zdanie.
A Julia przejawia dosyć zdrowe podejście do kontrowersji na swój temat.
Jej motto brzmi: „Miarą sukcesu jest liczba wrogów”.
Czytaj także:lapinede.pl/cala-prawda-o-julii-dybowskiej/
JULIA DYBOWSKA, DIETA POLSKIEJ ŻYWEJ BARBIE
Julia Dybowska, .w rozmowie z Karoliną Rabiegą, swoją koleżanką ze szkoły baletowej, redaktorką bloga La Pinede. Blog z kapelusza, opowiedziała o tym, jak wygląda jej dzień:
Za mój największy sukces uważam to, że nie robiąc zupełnie nic od zawsze wzbudzam tyle emocji.
Seksbomba zdradziła też sekret swojej diety, która pomaga jej utrzymać tak zgrabną figurę:
Swój dzień rozpoczynam od kawy z mlekiem i ciepłej wody z cytryną i miodem, jeśli coś go zaburzy, to jestem niezadowolona. Później zazwyczaj umawiam się z koleżanką na śniadanie.
Sama o sobie mówi, że jest bardzo zapracowana, ale bardzo lubi to, co robi.
Ponieważ reklamuję różne produkty na Instagramie, codziennie odbieram paczki na poczcie, czasem kilka razy dziennie przychodzi kurier, potem robię sobie zdjęcia przed lustrem…
A więc dobre samopoczucie i wysoka ocena własnej aktywności to warunek utrzymania dobrej sylwetki..?
Czytaj także:
Czy Byłaś już w naszym Nowym Sklepie Internetowym?: